
Osoby zainteresowane oszczędzaniem na lokatach bankowych często dokonują analizy ofert, bazując wyłącznie na informacjach w nich podanych. Tymczasem również czynniki zewnętrzne mogą mieć duży wpływ na to, jak właściwie przedstawia się konkretna propozycja. Przykładem takiego parametru w przypadku lokat może być chociażby wskaźnik inflacji. Ma on duże znaczenie z perspektywy tego, ile i czy w ogóle rzeczywiście zarobimy przy pomocy oszczędzania za pośrednictwem lokaty bankowej.
Czym jest inflacja i jak się ma do naszych oszczędności?
Inflacja jest to, inaczej mówiąc, spadek wartości pieniądza. Jeśli pieniądze z biegiem czasu zyskują na wartości, zamiast tracić, wówczas mamy do czynienia z deflacją. Jest to jednak zjawisko stosunkowo rzadkie – zazwyczaj panuje inflacja. Sprawia ona, na przykład, że osoby trzymające oszczędności w domu po pewnym czasie mogą za tę samą kwotę nabyć mniej towarów niż wcześniej. Dlatego właśnie istnieją rozwiązania, przy których nasze środki są oprocentowane – odsetki pozwalają nieraz nieco ograniczyć skutki inflacji, a czasem nawet faktycznie zarobić, pomimo tego, że pieniądze tracą z czasem na wartości.
Analiza lokat bankowych przez pryzmat inflacji
Problem ze wskaźnikiem inflacji i jego analizą przy lokatach bankowych jest taki, że inflacja może się dynamicznie zmieniać. Nie da się więc przewidzieć, co będzie w tym zakresie, zwłaszcza, jeżeli nasze oszczędzanie na lokacie ma charakter długoterminowy. Niemniej jednak dobrze być zorientowanym w tym temacie, zapoznać się z profesjonalnymi prognozami oraz sprawdzić, jak przedstawia się sytuacja spadku wartości pieniądza na dany moment. Może być to pomocne przy podejmowaniu decyzji. Jeśli chodzi o analizę lokat bankowych w odniesieniu do inflacji, sprawia przedstawia się dosyć prosto. Jeżeli oprocentowanie jest wyższe niż ten wskaźnik, wówczas mamy szansę realnie zarobić. Oczywiście, w grę wchodzi tutaj także kwestia podatku od odsetek wypracowanych na lokatach bankowych, co również wpływa na nasz rzeczywisty zysk lub jego brak. Dodatkowo trzeba pamiętać o tym, że nawet jeśli w danej chwili oprocentowanie jest wyższe niż inflacja, to może się to w przyszłości zmienić. Dlatego właśnie jest to tylko pozornie łatwe zagadnienie.